Pierwszy rok z Equity Magazine!
Dokładnie rok temu 1 maja wydaliśmy pierwszy numer Equity Magazine, który do tej pory pobrało ponad 40 000 osób z kilkunastu krajów. Na łamach magazynu w 8 wydaniach (i dwóch na iPada) opublikowaliśmy 128 artykułów z dziedziny finansów, biznesu i inwestycji. Sukces magazynu został osiągnięty przede wszystkim dzięki współpracy z blisko 40 autorami, którzy w sposób przystępny i profesjonalny dzielili się swoją wiedzą w tekstach oraz licznymi partnerami wpierającymi promocję Equity.
Rosnąca liczba Czytelników utwierdza nas w przekonaniu, że wiedza finansowa jest coraz bardziej potrzebna. Dlatego kolejny rok poświęcimy dalszemu rozwojowi magazynu oraz patronowaniu ciekawym eventom branżowym. Aby ułatwić wybór szkoleń i konferencji uruchomiliśmy kalendarz Equity, gdzie z podziałem na miasta publikujemy informacje na ich temat.
Miedzy kolejnymi wydaniami magazynu pojawia się wiele wpisów na naszym wallu na Facebooku, a na oficjalnej grupie na Goldenline toczą się liczne dyskusje – zapraszamy do dołączenia do nas na tych dwóch portalach społecznościowych!
Equity Magazine powstało, by w przystępny sposób dostarczyć naszym Czytelnikom rzetelną i praktyczną wiedzę. Dlatego zwracamy się z prośbą o feedback z Waszej strony w komentarzach:
Co Wam się najbardziej podoba w magazynie,
a co powinniśmy zmienić?
Zamiast „Ilość Czytelników” powinno być „Liczba czytelników” Taki mały błąd językowy 😉 Słowo ilość stosuje się do rzeczy niepoliczalnych.
Treść w moim osobistym odczuciu jest bardzo fajna. Natomiat forma, forma i jeszcze raz forma (!) magazynu, powinna być na poziomie treści albo wyżej (mówię o oprawie, składzie, grafice i wszystkich tych elementach, które wpływają na jakość odbioru i czytania magazynu) 🙂
Bardzo przypadły mi do gustu artykuły opisujące praktyczne zagadnienia, opisane językiem zrozumiałym dla ludzi niekoniecznie związanych z branżą – bezcenne – więcej proszę :]
Oprawa PDFa całkiem OK.
nadal niedziała numer 8.. ?
WSZYSTKIEGO DOBREGO. TRZYMAJCIE TAK DALEJ!!!!!
Może nauczycie nas jezyka AFL który jest w amibrokerze. Fajnie że piszecie o AT, super że podajecie przykłady jak i co zrobić jednak nie ma nic jak posługiwać sie programami. Amibroker jest intuicyjny to fakt jednak jest wiele pomysłów na nowe wskaźniki (np u mnie w głowie) nie potrafie jednak przenieść tego do języka. Przykład wskaźnik ATR ale nie mierzący zakres w pkt a w % na forach o amibroker poruszałem ten temat jednak nikt nie potrafił mi podać odpowiedzi lub podawany był wzór który nie działa. Oczywiście można tez rozpoczać kurs office na giełdzie i jak przekrztałcać wzory na wskaniki i oscylatory do Excela itd itd …
Na sam koniec odemnie jeszcze podawane są różne wskaźniki jednak nikt tak naprawde nie napisał nigdzie z czego składa sie ruch na giełdzie jak go zmierzyć – trend, siła trendu, impet, zakres ruchu, wykupienie wyprzedanie – może jakis pomysł na system jakis szkielet.
Blogi piszących to malina na polskim rynku
Wszystkiego najlepszego redakcjo!
Mi się layout podoba, nie rozumiem dlaczego niektórzy wolą bawić się w zoomy zamiast czytać na pełnym ekranie jak u was i jestem pewien że jak to zmienicie to będzie więcej narzekań niż teraz 😉
Co do treści to wyraźnie odstaje ona od wszystkich gazet w Polsce, gdzie zazwyczaj lansowani są analitycy z wielkich banków, mówiący po ile jutro będzie dolar „jeżeli, gdyby, zakładając że” itp. Tutaj jest żywa wiedza, do wykorzystania samodzielnie.
Żeby nie było że jest tak różowo to poprawcie regularność, bo ostatni numer chyba 3 miesiące wychodził 😉
Kalendarz to fajna sprawa – kiedy nowy numer!
W sumie to nie musi być tak regularnie. Przynajmniej raz na kwartał takiej dobrej lektury… .
Jestem zadowolonym czytelnikiem, który czyta od deski do deski, ale brakuje mi wersji do wydruku. Z pdfa nie drukuje mi całych stron i nie da się czytać, chociaż idealnie byłoby móc wydrukować sobie same artykuły do poczytania bez grafiki.
Pomysł dobry. Treści ok.
Brak mi natomiast pomysłu na układ magazynu. Teraz widzę w nim haos, tzn. kto zgodzi sie cos napisać, to go pakujemy do numeru. Być może nie da sie inaczej ale brak mi:
1. stałych rubryk temtaycznych i autorów pakujemy w rubryke tematyczną
2. serii tematycznych np. psychologia inwestowania od A-Z, tworzenie systemów transakcyjnych od A-Z, analiza techniczna od A-Z, fundusze inwestycyjne od A-Z, ryzyko inwestycyjne, Money management, etc.
3. szkoły/szkoleń/kursów publikowanych na łamach pisma
4. Wyszukiwarki elektronicznej w co inwestować z uwagi na posiadany kapitał, np. w co mogę inwestować mając do dyspozycji 100 pln, 500 pln, 1000 pln, 1mln. pln, etc. z uwzględnieniem ryzyka i stopy zwrotu.
Ja bym widział to tak, ze dzieki magazynowi miliony Polaków nauczy sie w końcu inwestować lub przynajmniej pilnować swoich inwestycji, a nie jak to bywa obecnie – kupujemy fundusze, bo nas do tego namówiły, a potem po roku biegamy do banku z prenetnsjami, ze stracilismy 90% kapitału
Wg mnie powinno byc wiecej artykulow o innych formach zarabiania niz gielda. O ile na poczatku omijalem kilka artykulow z tym zwiazanych, poniewaz mnie to nie interesuje, teraz musze omijac praktycznie caly numer, bo nic innego nie ma.